atcars.pl

motoryzacja, transport, logistyka

jak pozbyć się zacieków po myciu samochodu
Lifestyle

Jak pozbyć się zacieków po myciu samochodu – sprawdzona porada

Mając już kupione wymarzone auto, chcemy, aby służyło on nam jak najdłużej. W przypadku poważnej awarii udajemy się do mechanika. Ale już o wygląd zewnętrzny możemy zadbać sami. Rodzą się jednak tutaj pewne pytania. Jak pozbyć się zacieków po myciu samochodu, aby karoseria błyszczała i nadal przyciągała wzrok? I co należy stosować do precyzyjnego czyszczenia?

Miejsce ma znaczenie

Zanim przejdziemy do udzielenia odpowiedzi na te kwestie, najpierw wyjaśnimy, że równie istotne jest coś innego. Mianowicie odpowiednie, zadaszone miejsce, w którym zajmiemy się czyszczeniem naszego auta. Dlaczego? Bo promienie słoneczne czy wiatr mogą niestety sprzyjać powstawania większej ilości widocznych zacieków. Garaż okaże się więc idealnym obiektem.

Kiedy już mamy przygotowane pomieszczenie, pora zgromadzić pewne narzędzia. Oczywiście przyda się wiadro, gąbka lub rękawice z mikrofibry (zrezygnujmy ze szczotek). Niezbędny będzie również wosk i ręcznik, a pomocny okaże się szampon samochodowy mający neutralne Ph.

Czyszczenie karoserii na połysk – sprawdzone metody

Jest kilka metod aby auto lśniło i wyglądało jak niemal z salonu. Przede wszystkim nie zaleca się zaczynać czyszczenia „na sucho”. Pierwszy etap polega więc na dokładnym opłukaniu auta, chociażby typowym wężem (pod dużym ciśnieniem) czy myjką.

Kolejnym krokiem będzie rozpuszczenie w wiadrze szamponu w taki sposób, aby powstała piana (w tym może pomóc dołączona instrukcja). Następnie zabieramy się do pracy. Ruchy mają być proste – w kierunku poziomym oraz pionowym (a nie koliste). Na koniec trzeba karoserię spłukać i wytrzeć.

Pozbywanie się zacieków

Powiedzmy, że jednak widać tu i tam pewne brzydkie smugi. Wtedy łapiemy się za głowę, uważając, że nasz czas poświęcony na wyczyszczenie pojazdu okazał się zupełnie stracony. Spokojnie. Nie ma się do irytować. Jest przetestowane rozwiązanie na to, jak pozbyć się zacieków po myciu samochodu.

Otóż bierzemy ręcznik wykonany ze wspomnianej już mikrofibry (uniwersalny i popularny materiał mający wiele zalet). Ważne, aby nie był on za duży. Dlaczego? Wtedy może bowiem wchłaniać zbyt wiele wody, a co za tym idzie, zostawiać kolejne zacieki. Po co więc ciągle wyciskać ręcznik przed osuszaniem nim karoserii, skoro lepiej sprawdzi się mniejsza szmatka.

Uwaga! Oczywiście ponownie musimy pamiętać, aby nasze dłonie nie wykonywały żadnych kolistych ruchów. Wówczas powoli i bardzo dokładnie usuniemy wszelkie pozostałe, wyraźnie widoczne zabrudzenia. To na szczęście nic trudnego. Misja jak najbardziej możliwa do zrealizowania.